Poczta Polska już jakiś czas temu wprowadziła opłatę za zgłoszenie przesyłki do odprawy celno-podatkowej.
Opłata ta, według cennika wynosi 8.50zł i jest płatna przez adresata przy doręczeniu przesyłki.
To nie jest ani cło ani VAT. Jest to opłata manipulacyjna za samo zgłoszenie do odprawy. Podczas odprawy, ze względu na zerową wartość, nie zostanie naliczone cło ani VAT, ale za sam fakt zgłoszenia Poczta Polska pobierze 8.50.zł
Opłaty nie można opłacić „z góry” w Wielkiej Brytanii, ponieważ powstaje ona dopiero w Polsce kiedy Poczta Polska zgłosi list do odprawy celnej.
Zasady przesyłania listów i paczek z Wielkiej Brytanii do Polski nadal nie są do końca jasne.
O ile w przypadku paczek zasady są bardziej czytelne, to w przypadku listów i kartek okolicznościowych (przesyłanych w kopercie) nie do końca można znaleźć konkretną odpowiedź na ważne pytania.
Korespondencja prywatna nie podlega obowiązkowi opłaty cła ani podatku VAT, ale już nie do końca wiadomo czy wysyłając w kopercie kartkę trzeba wypełniać deklaracje celną.
Po prostu nie wiadomo czy kartka to korespondencja czy towar.
Korespondencja nie podlega odprawie, a towar tak.
Nawet jeśli przepisy określają tę kwestię to wśród pracowników poczty ani w Polsce ani w Wielkiej Brytanii nie ma zgodności co do faktu czy takie przesyłki podlegają odprawie celnej czy nie.
W praktyce wygląda to tak, że wysyłając na poczcie kartkę Świąteczną do Polski pracownik Post Office poprosi nas o wypełnienie deklaracji celnej CN 22 lub CN 23.
Wartość przesyłki jest praktycznie zerowa wiec nie trzeba będzie opłacać cła ani VATu. Jednak taka kartka z wypełnioną deklaracją trafi do odprawy celnej w Polsce (po zgłoszeniu przez Pocztę Polską), i to właśnie za to Poczta Polska pobierze opłatę 8,50zł.
Czy ta odprawa w przypadku kartek Świątecznych rzeczywiście jest konieczna? Czy kartka Świąteczna lub urodzinowa to towar? Nie wiem. Ale ani wysyłający, ani adresat nie mają wpływu na to czy list zostanie czy nie zostanie zgłoszony do odprawy celnej.
W każdym razie, po przejściu tej „odprawy celnej” kartka lub list są gotowe do doręczenia.
Listonosz doręczający przesyłkę będzie żądał od adresata uiszczenia opłaty w wysokości 8.50 zł, w gotówce. Listonosz nie wystawia paragonów ani nie przyjmuje płatności kartą.
Opłata 8.50 nie jest pobierana w 100% wszystkich przesyłek. Zdarza się, że adresat otrzyma przesyłkę, która nie została zgłoszona do odprawy celnej i w związku z tym nie naliczono opłaty 8,50.
Ale warto o tym mówić i ostrzec swoich bliskich, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że będą musieli zapłacić listonoszowi opłatę 8.50 zł.
A jeśli nie będą mieli gotówki to dostaną avizo i czeka ich wycieczka na pocztę w celu uiszczenia opłaty i odebrania przesyłki.
Trudno stwierdzić jak w takim razie postąpić, żeby uniknąć sytuacji, w której nasi bliscy muszą wysupłać 8,50 żeby otrzymać od nas kartkę.
Czy wypełniać deklarację celną przy przesyłaniu kartki Świątecznej do Polski (tak jak wymagają pracownicy Post Office w UK) czy po prostu nakleić znaczki o odpowiedniej wartości i wrzucić do skrzynki.
Konia z rzędem temu, kto zna odpowiedź.
To nie są nowe przepisy. Zapytaj bliskich czy płacili tą opłatę bo możliwe, że płacili żeby otrzymać kartki od Ciebie, a Ty nawet nic o tym nie wiesz.
