Petycja, którą podpisało ponad 244 000 osób prosi walijski rząd o "unieważnienie prawa 20 mil na godzinę".
Petycja pojawiła się po tym, jak Walia stała się pierwszym krajem w Wielkiej Brytanii, który wprowadził ograniczenie prędkości na obszarach zabudowanych do 20 mil na godzinę.
Komisja Petycji Senedd rozpatrzy ją teraz pod kątem debaty, ponieważ znacznie przekroczyła próg 10000 podpisów.
Walijscy ministrowie stwierdzili, że ograniczenie prędkości do 20 mil na godzinę - (32 km/h) zmniejszyłoby liczbę ofiar śmiertelnych, hałas oraz zachęciłoby ludzi do chodzenia pieszo lub jazdy na rowerze. Jednak wywołało to kontrowersje wśród niektórych kierowców.
Petycja, która została zainicjowana przez Marka Bakera 13 września, pobiła rekord największej liczby podpisów w Walii.
Poprzedni rekord to petycja o zezwolenie supermarketom na sprzedaż "nieistotnych" przedmiotów podczas pandemii która osiągnęła 67 940 podpisów.
Dane na stronie internetowej Senedd pokazują, że 96% osób podpisujących petycję w sprawie ograniczenia prędkości do 20 mil na godzinę stwierdziło, że pochodzi z Walii.
Nowe ograniczenie prędkości do 20 mil na godzinę weszło w życie na wszystkich drogach z ograniczeniami, które są zdefiniowane jako te z latarniami umieszczonymi w odległości nie większej niż 200 jardów (około 180 m) od siebie.
Jeśli zostaniesz zatrzymany w Walii za przekroczenie prędkości o więcej niż 20 mil na godzinę na obszarze zabudowanym to teoretycznie możesz zostać ukarany grzywną w wysokości co najmniej 100 funtów i otrzymać trzy punkty karne.
Policja twierdzi jednak, że podczas gdy kierowcy przyzwyczają się do zmian, reakcja będzie proporcjonalna i rozsądna, ponieważ przez pierwsze 12 miesięcy nacisk zostanie położony na edukację. Funkcjonariusze mają pewien poziom swobody decyzyjnej w zależności od sytuacji.