W poniedziałek 16 czerwca 2025 r. Casey zakończyła audyt tego procederu, który nazwała „jednym z najbardziej przerażających przestępstw w naszym społeczeństwie”, czyli skandalu związanego z gangami uwodzenia.
Wyniki swojego dochodzenia przedstawiła w 200. stronicowym raporcie, który dostępny jest w oryginale TUTAJ.
Dodatkowo Casey wypowiedziała się na ten temat w Sky News.
Powiedziała, że Wielka Brytania „nie wywiązała się ze swojego obowiązku” właściwego zrozumienia tego rodzaju przestępstw grupowych, ponieważ oczywisty jest „przerażający” brak danych na temat pochodzenia etnicznego przestępców.
Dodała również, że w raportach policyjnych słowa „pochodzenia pakistańskiego” były wymazane, co według niej mogło to być spowodowane obawami władz, że zostaną oskarżone o rasizm.
„Myślę, że problem polega na tym, że ludzie obawiają się, że zostaną nazwani rasistami... jeśli dobrzy ludzie nie zrozumieją trudnych rzeczy, zrozumieją je źli ludzie, dlatego musimy to zrobić jako społeczeństwo”.
W odpowiedzi na raport, Premier Keir Starmer powiedział, że zleci pełne krajowe dochodzenie, w celu zbadania zaniedbań władz i prób zatuszowania tego skandalu. Odbędzie się również ogólnokrajowa operacja policyjna mająca na celu znalezienie sprawców i ponowne otwarcie historycznych spraw, które nie zostały odpowiednio zbadane. Nastąpi także obowiązkowe zbieranie danych o przynależności etnicznej wszystkich podejrzanych.
Jak doszło do skandalu z brytyjskimi gangami uwodzenia?
Doniesienia o młodych dziewczętach uwodzonych przez gangi mężczyzn, w większości pochodzenia pakistańskiego, zaczęły pojawiać się po raz pierwszy w 2002 r., kiedy ówczesna parlamentarzystka Partii Pracy Ann Cryer ostrzegła, że dzieje się tak w jej okręgu wyborczym Keighley w West Yorkshire.
W 2010 r. grupa pięciu mężczyzn, którzy dopuścili się przestępstw seksualnych wobec dziewcząt w wieku od 12 do 16 lat, została skazana w Rotherham w South Yorkshire. Następnie gazeta Times wszczęła długie dochodzenie, ujawniając nie tylko szokujący rozmiar wykorzystywania seksualnego dzieci w Rotherham, ale także szerszy schemat okropnych nadużyć wobec młodych dziewcząt przez zorganizowane sieci głównie mężczyzn brytyjsko-pakistańskich.
Historia zaczęła zyskiwać szerszy rozgłos. W ostatnich latach członkowie gangów zajmujących się uwodzeniem dzieci otrzymywali kary pozbawienia wolności za przestępstwa wykorzystywania seksualnego dzieci, głównie na północy Anglii i w Midlands: zwłaszcza w Rochdale, Oldham i Telford, ale także w Bristolu, Oxfordzie, Huddersfield, Halifaxie i Banbury.
Dlaczego nazywa się je gangami uwodzenia?
Nadużycia seksualne wobec dzieci są najczęściej popełniane przez krewnych i inne zaufane osoby. Jednak w tych przypadkach gangi stosowały inne techniki uwodzenia i znajdowały swoje ofiary w miejscach publicznych: dziewczęta w wieku od 11 do 16 lat, głównie białe, często z trudnych środowisk, były uwodzone przez mężczyzn o kilka lat starszych, którzy często pracowali jako taksówkarze lub w barach szybkiej obsługi; wielu z nich było zamieszanych w nielegalny handel narkotykami. Dziewczynom podawano alkohol lub narkotyki, a następnie oszukiwano lub zmuszano do seksu z jednym mężczyzną, który następnie przekazywał je dalej, aby zostały zgwałcone, często gwałtownie, przez przyjaciół lub krewnych uwodziciela.
„Trudno opisać przerażającą naturę nadużyć, jakich doświadczyły dzieci-ofiary” – zauważyła Alexis Jay w raporcie z 2014 r. dotyczącym nadużyć w Rotherham. „Zostały zgwałcone przez wielu sprawców, przemycone do innych miast na północy Anglii, porywane, bite i zastraszane”. Dzieci „oblewano benzyną i grożono podpaleniem, grożono bronią, zmuszano do bycia świadkami brutalnych gwałtów i grożono, że będą następne, jeśli komukolwiek powiedzą. Dziewczynki w wieku nawet 11 lat były gwałcone przez wielu mężczyzn”. Niektóre ofiary zamordowano: w Telford Lucy Lowe zmarła w wieku 16 lat wraz z matką i siostrą, gdy jej oprawca podpalił jej dom w 2000 r. Gdy zmarła, była z nim w ciąży po raz drugi.
Ile dzieci padło ofiarą przestępstw?
Bardzo duża liczba. W Rotherham szacuje się, że co najmniej 1400 dziewcząt padło ofiarą molestowania przez gangi w latach 1997–2013; w Telford szacuje się, że ponad 1000 dzieci padło ofiarą molestowania w ciągu 30 lat. W Rochdale dochodzenie zidentyfikowało 74 prawdopodobne ofiary i dowody na znacznie szerszy problem. Jednak statystyki są niekompletne i wysoce kontrowersyjne.
Jak zareagowały władze?
Seria lokalnych dochodzeń ujawniła oficjalną odpowiedź, która była niewybaczalnie niewystarczająca. W swoim raporcie na temat Rotherham Jay stwierdziła, że policja South Yorkshire traktowała ofiary będące dziećmi z „pogardą”, a pracownicy socjalni „umniejszali” problem.
W co najmniej dwóch przypadkach policja aresztowała ojców dziewcząt, które padły ofiarą molestowania, gdy próbowali zabrać swoje córki z domów, w których były molestowane. Przy innej okazji policja udała się do opuszczonego domu i znalazła pijaną dziewczynę z kilkoma mężczyznami-przestępcami; aresztowali dziecko za „pijaństwo i nieobyczajność”, ale nie zatrzymali żadnego z mężczyzn.
Śledztwa w Telford i Rotherham wykazały również, że wykorzystywanie seksualne dzieci zostało uznane za „dziecięcą prostytucję”; nauczyciele i pracownicy socjalni byli zniechęcani do zgłaszania przypadków nadużyć. Świadkowie nie byli chronieni. Inne śledztwa i analizy w Rochdale i Oldham ujawniły podobne problemy.
Dlaczego urzędnicy nie zajęli się odpowiednio gangami pedofilskimi?
Istnieje szereg wyjaśnień, od braku zrozumienia i niekompetencji po snobizm, pogardę dla kobiet i strach przed podsycaniem napięć rasowych.
Wiele ofiar pochodziło z domów opieki. Niektórzy policjanci nazywali je „dziwkami”, a ich znęcanie się nad nimi „wyborem stylu życia”; problemowi nadano niski priorytet. Prokuratorzy postrzegali ofiary jako kiepskich świadków. Pracownicy socjalni w Rotherham byli często „przytłoczeni”, stwierdziła Jay.
Dochodzi do tego kwestia przynależności etnicznej. Wcześni sygnaliści, w tym posłanka Ann Cryer, była policjantka Maggie Oliver i dziennikarze Andrew Norfolk i Julie Bindel, zostali odrzuceni jako islamofobiczni i rasistowscy, a w 2004 roku dokument Channel 4 o azjatyckich mężczyznach pedofilskich w Bradford nie został wyemitowany z powodu obaw, że może to doprowadzić do zamieszek na tle rasowym. Istnieją dowody na to, że wielu urzędników obawiało się oskarżeń o rasizm: Jay odkryła, że radni obawiali się, że dyskusja na ten temat może zaszkodzić „spójności społeczności”; dochodzenie w Telford ujawniło również „nerwowość związaną z rasą”. Zignorowano ogromną ilość dowodów i pojawiło się wiele zarzutów o tuszowanie.
Nowy audyt i raport Baronowej Casey
W raporcie opublikowanym 16 czerwca 2025 r. Baronowa Louise Casey stwierdziła, że system „konsekwentnie” nie uznawał, że sprawcy byli w nieproporcjonalnie dużym stopniu pochodzenia azjatyckiego lub pakistańskiego i obierali za cel białe dziewczęta (87%).
Dane dotyczące pochodzenia sprawców na poziomie krajowym są niepełne i niedokładne, ale dane w dość dobrze zbadanej sprawie w Rotherham wskazują, że 78% sprawców nie było pochodzenia brytyjskiego.
Pochodzenie sprawców:
62% - Pakistan
22% - Wielka Brytania
5% - Jemen
3% - Bangladesz
2% - Jamajka
2% - Polska
2% - Zimbabwe
2% - Wybrzeże Kości Słoniowej
„Wadliwe dane”, powiedziała, były „wielokrotnie wykorzystywane do odrzucania twierdzeń o „gangach Azjatów” jako sensacyjnych, stronniczych lub nieprawdziwych”. Instytucje państwowe często unikały tego tematu z „obawy przed oskarżeniami o rasizm, podnoszeniem napięć w społeczności lub powodowaniem problemów ze spójnością społeczności”.
Baronowa Casey umieściła w swoim raporcie szereg rekomendacji, mających na celu ochronę dzieci przed gangami pedofilskimi.