Związki zawodowe działające w Eurotunelu odwołały strajk i oświadczyły, że ruch kolejowy zostanie wznowiony w czwartek wieczorem, podała francuska telewizja BFM po tym, jak nieoczekiwany strajk francuskich pracowników przerwał ruch między Wielką Brytanią a Europą, utrudniając plany podróży dla tysięcy podróżnych Święta Bożego Narodzenia.
Firma podała, że związki zawodowe odrzuciły ogłoszoną przez zarząd wypłatę premii w wysokości 1 000 euro, żądając potrojenia tej kwoty.
Związki zawodowe w oświadczeniu podały, że domagały się większej części zysków po dobrych danych o ruchu w tym roku. Przychody grupy wzrosły o 36% do 1,4 miliarda euro w pierwszych dziewięciu miesiącach roku w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Protest w sprawie premii rocznej dla pracowników spowodował duże zakłócenia na ruchliwej trasie Londyn-Paryż. Niektóre pociągi pasażerskie Eurostar musiały wracać do stolicy Francji tuż przed dotarciem do Londynu, co skłoniło rząd francuski do uznania akcji protestacyjnej za niedopuszczalną. Tysiące podróżnych utknęło na terminalu szybkiej kolei Gare du Nord w Paryżu i St. Pancras w Londynie.
Setki osób, które miały zabookowane przejazdy samochodem w pociągach Le Shuttle przenosiły rezerwacje na prom i jechały do Dover.
Do końca dnia w czwartek spodziewane są pewne utrudnienia i opóźnienia w odprawie na Eurotunel po obu stronach, ale z informacji od słuchaczy wiemy, że po stronie angielskiej nie ma obecnie kolejek.
