Ryanair zapowiedział, wprowadzenie kary finansowej jeśli zachowanie pasażera wpływa na jakość podróży innych pasażerów lub stwarza zagrożenie na pokładzie.
Decyzję podjęto po kilku zajściach (w większości z udziałem alkoholu), podczas których pasażerowie utrudniali podróż samolotem Ryanair.
W oświadczeniu wydanym przez linię lotniczą napisano: „Pasażerowie oczekują podróży w komfortowych i bezstresowych warunkach z punktualnym przylotem, bez niepotrzebnych zakłóceń spowodowanych przez niewielką liczbę niesfornych pasażerów”.
Rzecznik Ryanair dodał: „Niedopuszczalne jest, aby wszyscy byli zmuszani do znoszenia niepotrzebnych zakłóceń z powodu zachowania jednego pasażera”.
Pasażerowie, którzy stają się agresywni wobec personelu, są pijani lub zagrażają bezpieczeństwu innych, zostaną wyproszeni z samolotu, a następnie otrzymają karę.
Przewoźnik nie wyklucza też dalszego dochodzenia ewentualnych odszkodowań od pasażerów, których zachowanie spowodowało opóźnienie lotu lub przekierowanie go na inne lotnisko.
Za co można dostać karę £500?
- spożywanie własnego alkoholu na pokładzie samolotu
- palenie papierosów lub e-papierosów
- odmowę wykonania poleceń personelu
- wstawanie ze swojego miejsca kiedy włączony jest sygnał zapiąć pasy
- odmowa zapięcia pasów bezpieczeństwa lub zajęcia miejsca
- ustne lub fizyczne atakowanie innych pasażerów lub załogi
Ostatnio głośno było o incydentach na pokładzie samolotów Ryanair.
18 maja na pokładzie samolotu lecącego z Teneryfy do Glasgow kobieta zachowywała się agresywnie, wykrzykiwała (jak sie okazało fałszywe) groźby o ładunku wybuchowym, co sprawiło że samolot musiał zostać przekierowany do Portugalii.
3 kwietnia pasażer samolotu lecącego z Manchesteru na Rodos odmówił zajęcia miejsca i zapięcia pasów przy podchodzeniu do lądowania. Pilot musiał zrezygnować z podejścia do lądowania.