4 kwietnia 2024 r. obok bunkra na terenie rezerwatu przyrody Kersal Dale, Salford Greater Manchester policja znalazła ludzkie zwłoki.
Był to zawinięty w plastikową folię tułów mężczyzny zawierający okolicę lędźwiową, pośladki i udo.
W następnych dniach znaleziono więcej części ciała. 27 kwietnia osoba spacerująca z psem znalazła części ciała w pudełku w Linnyshaw Colliery Woods. 28 kwietnia nurkowie znaleźli ludzkie szczątki w zbiorniku wodnym Blackleach Reservoir w Salford, a dzień później 29 kwietnia części ciała znaleziono w alejce w pobliżu linii kolejowej przy Worsley Road in Eccles.
Policja przeprowadziła badania DNA i doszła do wniosku, że części ciała należą do jednej osoby.
Po jakimś czasie policji udało się zidentyfikować zwłoki. Zamordowanym był 67. letni Stuart Everett z Winton w Salford, który znany był również jako Roman Ziemacki.
O jego zabójstwo oskarżony został Marcin M. (42 l.), mieszkający przy Worsley Road w Eccles.
Pan Everett poznał swojego zabójcę, gdy uczył angielskiego polskich imigrantów. Pracował również dla NHS i Departamentu Pracy i Emerytur. Pan Everett był kawalerem i nie miał dzieci.
Proces ujawnił wiele szokujących szczegółów tego zabójstwa.
Do zabójstwa doszło w nocy między 27 a 28 marca 2024 r.
Marcin M. zabił 67-letniego Stuarta Everetta młotkiem, a następnie poćwiartował go piłką do metalu. Potem obdarł jego twarz ze skóry. W celu pozbycia się zwłok odbył kilka podróży autobusem w różne miejsca w Manchesterze, żeby porozrzucać części ciała.
Szczątki znaleziono w pięciu różnych miejscach, w tym Linnyshaw Colliery Woods, Blackleach Reservoir, Worsley Woods i Boggart Hole Clough. Odzyskano tylko jedną trzecią ciała, reszta prawdopodobnie nigdy nie zostanie odnaleziona
W sumie zidentyfikowano 15 miejsc zbrodni, w tym prawdopodobne miejsce zabójstwa w sypialni w domu w którym mieszkała ofiara i skazany.
Detektyw-naczelnik policji Greater Manchester (GMP) Lewis Hewis powiedział: „Marcin M. ma obsesję na punkcie horrorów i krwi, jak wiemy z jego historii wyszukiwań, filmów, które ogląda, jego tatuaży.
„Nie wiemy, dlaczego usunął twarz ofiary, czy to jakaś dziwna fantazja lub zachowanie, czy to po prostu próba ukrycia tożsamości, nie wiemy.
„Nie potwierdziliśmy żadnego wyraźnego motywu, Mogły to być problemy finansowe, spore długi, problemy z płaceniem rachunków albo potencjalny związek między nimi ”.
Rebecca Macaulay-Addison, Prokurator w CPS North West’s Complex Casework Unit, powiedziała: „Marcin M. zamordował Stuarta Everetta, a potem podjął nikczemną i wstrząsającą próbę zatarcia śladów poprzez pozbycie się szczątków pana Everetta.
„Kontynuował wymyślanie sieci kłamstw, aby jeszcze bardziej ukryć swoją barbarzyńską zbrodnię. Podawał się pana Everetta, wysyłał wiadomości do innych, twierdząc, że doznał udaru i jest w szpitalu, a nawet wysłał ręcznie napisaną kartkę urodzinową do brata pana Everetta, wszystko po to, aby stworzyć wrażenie, że pan Everett nadal żyje."
„Prokuratura Koronna ściśle współpracowała z policją Greater Manchester, aby zbudować mocną sprawę, łącząc dowody z monitoringu, zeznania naocznych świadków, dowody kryminalistyczne i dane dotyczące lokalizacji telefonu, aby pokazać, gdzie przebywał Marcin M. po popełnieniu przestępstwa. Ostatecznie udowodniło to, że dokonał on brutalnego morderstwa."
Podczas aresztowania 25 kwietnia 2024 Marcin M. twierdził że policja się pomyliła, na 100%. Miał jednak przy sobie telefon komórkowy pana Everetta i kilka jego kart bankowych.
Kiedy funkcjonariusze przeszukali adres, pod którym Marcin M. mieszkał z panem Everettem i trzecim mężczyzną, znaleźli ślady krwi pana Everetta.
Istniały dowody na próby posprzątania miejsca, w tym zakrwawiony kawałek dywanu z pokoju Marcina M. znaleziony w kontenerze na zewnątrz
Kiedy skonfiskowano telefon Marcina M. policja mogła sprawdzić, gdzie przebywał w kluczowych momentach i porównać to z nagraniami z monitoringu, co doprowadziło do odzyskania kolejnych szczątków na ulicy Chesterfield Close w Salford, Boggart Hole Clough, Linnyshaw Colliery Woods i Blackleach Reservoir.
Marcin M. nigdy nie przyznał się do winy.
