Taka wiadomość może z łatwością wzbudzić w nas niepokój.
Jak to? Co ja takiego zrobiłam? W jaki sposób naruszyłam zasady społeczności? Czy ktoś mnie zgłosił?
Te i inne pytania mogą w pierwszej chwili przyjść nam do głowy.
Jednak takie wiadomości, mimo, że na pierwszy rzut oka wyglądają oficjalnie i groźnie, nie są niczym innym jak tylko początkiem internetowego scamu.
Najlepiej nie sprawdzać co się stanie jeśli klikniemy na podany link, ale z pewnością nie będzie to żadna wygrana w totolotka.
Pod linkiem kryją się najprawdopodobniej boty internetowe, które w razie naszej odpowiedzi przekierują nas do tzw. inżynierów społecznych czyli oszustów, którzy wzbudzą w nas strach i pokierują nas w kierunku udostępnienia danych osobowych, podawania numerów konta lub przesyłania pieniędzy.
Jedynym dobrym pomysłem jest zignorować taką wiadomość.
Dobrze jest nie odpowiadać, z dwóch powodów:
- po pierwsze szkoda czasu,
- po drugie odpowiadając dajesz scamerom tzw. "dowód życia" czyli, że Twoje konto jest aktywne - a wtedy trafiasz na listę sprawdzonych kontaktów i wysyłają Ci jeszcze więcej.
Można też ją usunąć i zablokować nadawcę, ale moderacja Facebooka i tak usunie konto nadawcy w ciągu kilku godzin.