System odbywania kary pozbawienia wolności w UK różni się od polskiego.
Zasadniczą różnicą jest to, że w momencie wymierzenia wymiaru kary więzień wie, że tylko jej połowę odbędzie w zakładzie karnym, a drugą połowę odbędzie na wolności w ramach przedterminowego zwolnienia (po angielsku: licence).
Jednak już w lipcu Sekretarz Sprawiedliwości Shabana Mahmood ogłosiła plany tymczasowego zmniejszenia długości odbywanej kary z 50% do 40%.
Nie dotyczy to więźniów odbywających kary za przestępstwa na tle seksualnym, terrorystycznym, przemocy domowej i przestępstw ze szczególnym okrucieństwem.
Jest to spowodowane brakiem miejsca w zakładach karnych. Populacja więźniów powiększa się co rok o około 4 500, a nowych cel nie przybywa.
Według Mahmood, system więziennictwa jest na granicy zapaści.
W związku z tym pierwszą transzę więźniów przedterminowo zwolnionych z odbycia kary wypuszczono na wolność już 10 września 2024r.
We wtorek 22 października przedterminowo zwolniono kolejną transzę, tym razem 1 100 więźniów.
Zwolnienie w niektórych przypadkach wiązało się z radością samych więźniów i ich rodzin. Matki, żony i kochanki oczekiwały pod bramami więzień na wyjście swoich ukochanych. Niektórzy postanowili spod zakładu karnego odjechać luksusowymi samochodami.
Jeden z więźniów, który nie kwalifikował się do przedterminowego zwolnienia postanowił wykorzystać okazję i przeskoczył przez mur zakładu karnego w Kirkham i oddalił się - podają dziennikarze czekający z kamerami na wypuszczenie więźniów.
Decyzja o wypuszczeniu więźniów nie spotkała się z aprobatą społeczeństwa.
Rząd tłumaczy się mówiąc: „Ale żeby było jasne, nie mogliśmy nie działać. Gdybyśmy tego nie zrobili, stanęlibyśmy w obliczu całkowitego paraliżu systemu."
„Sądy nie mogące wysłać przestępców do więzienia, policja nie mogąca dokonać aresztowań i niekontrolowana przestępczość na naszych ulicach, więc rząd zdecydowanie nie mógł pozwolić, żeby to się wydarzyło”.
Rząd zapowiada reformę systemu więziennictwa i proponuje zwiększenie możliwości odbywania kary poza zakładem karnym np. w postaci prac społecznych oraz stosowanie elektronicznej kontroli miejsca pobytu.