Decyzja została podjęta po tym jak już wydawało się, że strajki na kolei będą zakończone, czyli kilka dni po tym, jak związek RMT i pracodawcy zasygnalizowali możliwy przełom, a porozumienie w sprawie wynagrodzeń ma zostać ratyfikowane w głosowaniu członków.
Wydaje się, że nowe strajki zostały częściowo sprowokowane uwagami sekretarza transportu Marka Harpera wygłoszonymi na środowym przesłuchaniu komisji specjalnej, które związek określił jako „nieszczere”. Harper powiedział, że Aslef powinien złożyć kierowcom ofertę odrzuconą w kwietniu przez związek jako „śmieszną” i dodał, że średnia roczna płaca maszynisty wzrośnie z 60 000 do 65 000 funtów za czterodniowy tydzień. Związek stwierdził, że oferta nie jest już rozpatrywana i w efekcie została odrzucona w kolejnych głosowaniach za strajkiem.
Sekretarz generalny Aslef, Mick Whelan, powiedział, że jest zdeterminowany uzyskać znaczną podwyżkę dla kierowców, którzy nie otrzymali podwyżki od 2019 r. Powiedział: „Tego, czego minister najwyraźniej nie rozumie, jest to, że otrzymaliśmy przytłaczające poparcie, aby zwiększyć liczbę akcji protestacyjnych. Nasi członkowie wypowiadali się i wiemy, co myślą… jest to wyraźne odrzucenie oferty złożonej w kwietniu”.
Rzecznik Rail Delivery Group dodał: „Ta całkowicie niepotrzebna akcja strajkowa zwołana przez kierownictwo Aslef niestety zakłóci spokój klientów i przedsiębiorstw w okresie przedświątecznym, dodatkowo niszcząc kolej”.
Dokładne daty strajków:
- 2 grudnia sobota East Midlands i LNER
- 3 grudnia niedziela Avanti West Coast, Chiltern, Great Northern, London Northwestern, Thameslink i West Midlands
- 5 grudnia wtorek C2C i Greater Anglia (Stansted Express)
- 6 grudnia środa Southeastern, Southern, Gatwick Express i South Western
- 7 grudnia czwartek Heathrow Express, CrossCountry i GWR
- 8 grudnia piątek Northern i TransPennine Express