System EES (Entry and Exit System) został zapowiedziany już w 2016 r. Data jego wdrożenia była już wielokrotnie przekładana. Ostatnia zapowiedziana data to 10 listopada 2024 r. ale i ta data została przesunięta w czasie. Obecnie nie wiadomo kiedy dokładnie system EES wejdzie w życie. Najprawdopodobniej będzie on wprowadzany stopniowo, jedna lokalizacja po drugiej.
EES to automatyczny system rejestrowania wjazdu na terytorium Unii Europejskiej i ma zastąpić manualne sprawdzanie paszportów na granicy i wbijanie pieczątki do paszportu.
Do systemu EES przystąpi 25 z 27 krajów Unii (Irlandia i Cypr na razie nie przystępują) plus Islandia, Norwegia, Lichtenstein i Szwajcaria, które do Unii nie należą - w sumie 29 krajów, w tym Polska.
Obywatele podróżujący na paszporcie wydanym przez państwo nienależące do Unii, w tym Wielkiej Brytanii będą musieli przy przekraczaniu granicy z Unią zeskanować swój paszport. Będą musieli również zgodzić się na podanie swoich danych biometrycznych takich jak odcisk palca i fotografia twarzy.
Co ważne, system kontroli będzie również dotyczył obywateli Polski, którzy będą przekraczali granicę Unii na brytyjskim paszporcie, bez okazywania polskiego dokumentu.
Obywatele polscy przekraczający granicę Unii na polskim paszporcie nie będą musieli korzystać z systemu EES.
Dane będą przechowywane w systemach komputerowych przez 3 lata.
Według obecnych zapowiedzi przy pierwszym wjeździe do Unii odciski palców i zdjęcia będą wykonywane przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, a przy kolejnych wjazdach będą sprawdzane już automatycznie i najprawdopodobniej tylko jeden rodzaj danych biometrycznych będzie wymagany (albo odcisk palca albo skan twarzy).
Dodatkowo system EES będzie zapisywał datę wjazdu i wyjazdu z Unii i sprawdzał czy pasażerowie spoza Unii nie przekraczają dozwolonego okresu pobytu na terenie Unii. Obecnie jest to 90 dni na każde 180 dni.
Na granicach pojawią się automatyczne bramki w których będzie można zeskanować paszport, złożyć odcisk palca i zeskanować twarz.
Dla pasażerów podróżujących z Wielkiej Brytanii drogą lądową kontrola paszportów będzie odbywała się już na terenie UK:
- w porcie w Dover,
- w Folkestone w terminalu odprawy na Eurotunnel
- oraz na stacji kolejowej St. Pancras z której odjeżdżają pociągi Eurostar.
Pasażerowie podróżujący do Unii drogą lotniczą będą przechodzić tę procedurę już w kraju lądowania.
System EES ma w założeniu usprawnić i przyspieszyć proces przekraczania granicy. Ale początkowo z pewnością spowoduje wydłużenie czasu przekraczania granicy.
Największe obawy dotyczą kontroli na terytorium Wielkiej Brytanii, w szczególności w Dover i Folkestone.
Jest to spowodowane brakiem miejsca na dodatkową infrastrukturę i dużą liczbą pasażerów.
Brytyjski rząd przyznał tym portom 10.5 miliona funtów na przebudowę istniejących struktur w przygotowaniu na EES.
Dover
W porcie w Dover nie będzie miejsca na utworzenie sali odpraw. Obecne plany zakładają, że samochody będą oczekiwały w kolejce aż podejdzie do nich funkcjonariusz Border Force z tabletem i pobierze od nich dane biometryczne. Zakłada się, że taki proces może trwać ok. 10 minut. Autokary będą mogły korzystać z 24 automatycznych bramek.
Biorąc pod uwagę, że obecnie odprawa jednego samochodu trwa od 40 do 90 sekund spodziewane są długie kolejki i opóźnienia.
W okolicach Dover przygotowywane są miejsca gdzie przekierowywane będą samochody, które będą oczekiwały na odprawę. Powstają prowizoryczne parkingi na polach, które są tymczasowo utwardzane lub wykładane matami, żeby samochody nie grzęzły w błocie.
Wygląda na to, że kolejki w Dover będą najdłuższe ponieważ będą w nich stały zarówno samochody z pasażerami, którzy muszą korzystać z EES (z brytyjskimi paszportami) jak i samochody z pasażerami, których EES nie obowiązuje ponieważ nie będzie osobnej szybkiej kolejki dla obywateli Unii.
Eurotunnel - Folkestone (UK)/Coquelles (Francja)
W Folkestone samochody będą odsyłane do stanowisk odprawy, które obecnie mają miejsce na 53 samochody. Będzie tam około 100 automatycznych bramek odprawy do skanowania paszportów, odcisków palca i twarzy. Proces skanowania pozwoli na odprawienie około 700 samochodów (2 000) pasażerów na godzinę. Czas odprawy jednego samochodu ma trwać około 5 minut. Dopiero po zeskanowaniu paszportu i danych biometrycznych będzie można dołączyć do kolejni na Eurotunnel. Podobne rozwiązanie będzie zainstalowane po stronie francuskiej w Coquelles do wyjazdu z Unii.
Eurostar - stacja kolejowa St. Pancras
Na stacji St. Pancras trwa rozbudowa sali odpraw. W 3 osobnych miejscach powstanie w sumie 50 bramek do skanowania paszportu i danych biometrycznych. Zwiększy się również liczba stanowisk obsługiwanych przez funkcjonariuszy z 9 do 18. Będa oni pomagać pasażerom przekraczających granicę Unii po raz pierwszy w skanowaniu danych. W drodze powrotnej pasażerowie wracający z Unii będą przechodzić proces weryfikacji na paryskiej stacji Gare do Nord i w Brukseli na dworcu Midi.
Istnieją poważne obawy co do możliwości technicznych lotnisk w Unii Europejskiej, w tym wielu mniejszych lotnisk w Polsce.
Szef linii lotniczych EasyJet Johan Lundgren powiedział, że w przypadku gdy kilka samolotów wyląduje jeden po drugim pasażerowie mogą być przetrzymywani w samolotach przez dłuższy czas, aż do momentu odprawy lotniskowej wszystkich pasażerów z samolotu lądującego przed nimi.
Zupełnie niezależnie od elektronicznej kontroli wjazdu na granicach już na maj 2025 r. zapowiadany jest system autoryzacji wjazdu do Uni ETIAS. Będzie on polegał na konieczności uzyskania mini-wizy przed rozpoczęciem podróży do Unii. Koszt tej autoryzacji ma wynosić 7 euro lub 6 funtów,