Projekt warty 2.2 mld funtów ma być finansowany prywatnie. Politycy partii rządzącej, w tym także kanclerz Rachel Reeves gwarantują, że inwestycja zbuduje przestrzeń do wykreowania tysięcy nowych miejsc pracy i da ogromne zyski brytyjskiej gospodarce. Każdy tego typu projekt jest obietnicą wygenerowania sporych korzyści. Można być przekonanym, że będą się one uwidaczniać zarówno na szczeblu lokalnym, jak i przede wszystkim krajowym.
Lotnisko zyska w znaczący sposób na ilości lotów, a co za tym idzie wyraźnie wzrośnie liczba pasażerów. Przyciągnięte zostaną nowe biznesy, wykreowana korzystna dla rozwoju biznesu koniunktura. Założenia przewidują, że dodatkowy pas na lotnisku Londyn Gatwick będzie miał przełożenie na 100 tysięcy dodatkowych lotów w stosunku rocznym, a to z kolei wyrazi się w kolejnych milionach pasażerów, którzy będą korzystać z położonego w hrabstwie West Sussex lotniska.
Korzyści z powiększenia możliwości operacyjnych lotniska Londyn Gatwick.
Nowy pas startowy przyniesie sporo korzystnych informacji, głównie ekonomicznych, a te choćby wobec ostatnich niezbyt pomyślnych danych Narodowego Urzędu Statystycznego o wysokiej inflacji i kłopotach na rynku pracy, są bezcenne. Ta inwestycja to nie tylko pojawienie się 14 tysięcy nowych miejsc pracy, ale także ogromny zastrzyk optymizmu, szans rozwojowych i korzystnej koniunktury ekonomicznej dla regionu. Szacunki wskazują, że to posunięcie przyniesie około 1 miliarda funtów w aktywności ekonomicznej.
Loty z nowego pasa mogą wystartować wedle założeń już w 2029 roku, a sam projekt będzie prawdziwym zastrzykiem ekonomicznej energii, tworząc potencjał, by także inne branże gospodarki na tym skorzystały.
Lotnisko Londyn Gatwick jest najbardziej ruchliwym lotniskiem z jednym pasem startowym w skali całej Europy, co wyraźnie pokazują liczby. W minionym roku z portu lotniczego w West Sussex skorzystało ponad 40 milionów pasażerów. Zwiększenie przepustowości lotniska pomoże wzmocnić jego pozycję na rynku.
Ostro protestują aktywiści klimatyczni i partia Zielonych, zwracając uwagę na związane z rozbudową zanieczyszczenie powietrza, emisje klimatyczne i znaczący wzrost hałasu. Grupy protestujących wskazują negatywny wpływ rozbudowy na środowisko i zwiększony ruch na drogach.
Konsultacje społeczne trwają już od czterech lat i są kluczowe dla ukształtowania planu, który brałby pod uwagę oczekiwania zainteresowanych stron.
W projekcie ujęto także modernizację dróg w pobliżu lotniska, aby zwiększony ruch nie sprawił zbyt wielu utrudnień.
Nowy pas startowy na lotnisku Londyn Gatwick dodałby kolejne 750 lotów dziennie nad Londynem, co przełożyłoby się do zwiększenia liczby pasażerów rocznie do 150 milionów.
Kładąc na szali za i przeciw, wydaje się, że nic nie zdoła po decyzji minister transportu zatrzymać rozbudowy lotniska. Najważniejszym aspektem na korzyść tego projektu jest ogromna korzyść dla gospodarki, zarówno w ujęciu lokalnym, jak i w skali kraju. Brytyjski rząd nie zejdzie w tej kwestii z obranej drogi.