Około 3:00 rano w poniedziałek 10 marca 2025 r. straż pożarna i policja zostali wezwani do pożaru domu na ulicy Newcomen Road w Wellingborough.
Po wejściu do środka, w salonie znaleźli zwłoki 43. letniej Polki Marty Bednarczyk - podaje policja w Northamtonshire.
Zgon Pani Marty stwierdzono o godzinie 3:29 10 marca 2025 r.
Natychmiast wszczęto śledztwo w sprawie pożaru i zabójstwa prowadzone przez Zespół ds. Poważnych Przestępstw przy East Midlands Special Operations Unit.
W późniejszej sekcji zwłok, która odbyła się w szpitalu Leicester Royal stwierdzono wstępnie, że przyczyną zgonu były rany kłute.
W tej sprawie zatrzymano 13. letnią dziewczynkę, a w późniejszym toku sprawy już 12 marca wieczorem postawiono jej oficjalne zarzuty zabójstwa i podpalenia z zamiarem pozbawienia życia.
Nie ma oficjalnych informacji dotyczących pokrewieństwa pomiędzy ofiarą, a oskarżoną.
Jednak ze względu na wiek oskarżonej Sąd wydał zakaz ujawniania jakichkolwiek szczegółów, które mogłyby ją zidentyfikować.
W środę 12 marca 2025 r. oskarżona trzynastolatka została postawiona przed Sądem Magistrackim w Northampton. Podczas krótkiego posiedzenia sprawę skierowano do Sądu wyższej instancji - Sądu Koronnego w Northampton gdzie oskarżona stawiła się jeszcze tego samego dnia.
O opuszczenie Sądu poproszono wszystkie osoby postronne. Obecni byli tylko prawnicy, Prokurator i kilku dziennikarzy. Sędzia i Prokurator zdjęli peruki i togi, a oskarżonej pozwolono opuścić ławę oskarżonych i usiąść obok swojego pełnomocnika, którym jest Liam Muir z kancelarii Carter Osbourne. Przez większość czasu trzymała w rękach pluszowego misia i była otoczona przez 3 pracowników ochrony. Towarzyszył jej też pracownik opieki społecznej.
Prasa i członkowie rodziny oglądali posiedzenie w sąsiadującej sali sądowej przez link video.
Sędzia Adrienne Lucking KC wydała nakaz tymczasowego aresztowania oskarżonej w Izbie Zatrzymań dla Nieletnich w innym hrabstwie.
Sąd wyznaczył termin kolejnego posiedzenia na 11 kwietnia 2025 r.. Będzie to rozprawa podczas której oskarżona będzie po raz pierwszy miała możliwość złożenia oświadczenia o przyznaniu się do winy.
Ofiara, Marta Bednarczyk była 43. letnią Polką, która przyjechała do Wielkiej Brytanii w 2010 r. Miała troje dzieci i od 2012 r. mieszkała z narzeczonym Eugene w Wellingborough, gdzie również pracowała w magazynie.
Jej najbliższa rodzina wydała oświadczenie, w którym czytamy że Pani Marta była głową rodziny. Była bardzo troskliwą i kochającą matką, która zawsze starała się zrobić wszystko dla swoich najbliższych. Miała kilku bliskich przyjaciół.
„Była bardzo kochana przez nas wszystkich, a tragiczne okoliczności, w których zginęła, będą nas prześladować na zawsze. Nie sądzimy, że kiedykolwiek uda nam się z tym pogodzić.
„Jesteśmy załamani myślą, że nigdy więcej nie zobaczymy naszej ukochanej Marty. Brak nam słów żeby wyrazić jak bardzo będzie nam jej brakowało i nigdy nie zostanie zapomniana."
Rodzina poprosiła również o prywatność w tym trudnym dla nich czasie.